I,po co ja produkuję się pisząc tyle , skoro Ty, i tak nie udzielasz mi odpowiedzi, tylko ciągniesz jakieś flaki nie na temat . A niby jak miałam zrozumieć to co napisałeś ? " ..........widze ze dla ciebie bardzo wyglad jest wazny co bardzo mnie to cieszy ze ty jestes taka piekna. Facet jak cie widzi to mysli tylko o jedny i moze dopiero po jakims dluzszym czasie MOZE by sie na powaznie toba zainteresowal... " Wiesz co obchodzi mnie , co który facet sobie myśli patrząc na mnie ? Ile sobie na wymyśla , tyle będzie miał i to wszystko. Oby tego, co sobie kto o mnie myśli na długo mu wystarczyło , bo te wyobrażenia są wszystkim, co może łączyć mnie z nimi. Jeśli zaś w istocie nie jak o dziwce myślałeś o mnie , to może warto w to , co ci wszyscy o mnie myślą i te "....może dopiero po .... bla bla bla " warto było dopisać co ja na to ? Skoro nie to miałeś na myśli , to mogę sama decydować o sobie a nie wyłącznie bazować na tym, co oni ze mną zdecydują . Pomogę tym myślicielom wszystkim uprościć problem. Ani po dłuższym , ani po krótszym ani po żadnym . To , co sobie kto wymyśli , tym musi się zadowolić , gdyż to maksimum sukcesu .